Kule Kwaitowe Kasudama

Temat świąt wszech obecny teraz kiedy jeszcze mamy prawdziwa zimę za oknem to jak najbardziej odczuwamy że to już tuż tuż !

Kontynuując temat ozdób świątecznych chcę wam przedstawić kule kwiatowe. Nauczyłam się je wykonywać na naszych środowych spotkaniach w MOK.

Narobiłam dużo listków i jakoś nie miałam odwagi i czasu żeby je połączyć w całość. 

Na jarosławskim kiermaszu było tyle pięknych kul kasudama że chęć posiadania takiej ozdoby wzięła górę, klej miałam ze sobą, więc rzuciłam się w sklejanie :)

Efekty moich prób możecie oglądać na zdjęciach poniżej :

 

 To jest moja pierwsza w całości sklejona kula .

Ale niestety nie skleiłam ją prawdiłowo :)

Chociaż na zdjęciach tego tak bardzo nie widać :)    

Jak już wróciłam do domu to odnalazłam zapasy listków i posklejałam jeszcze kilka kul :) Jedna jest niebieska będzie maiła granatowy brokat i perełki tylko jeszcze jestem na etapie kompletowania ozdób :)

A zielono zółta to już chyba bardziej na Wielkanoc będzie :)

 Kolory są trochę przekłamane niby dzienne światło ale jednak brak słońca

 A to już kompletna i ozdobiona kula w świątecznym złotym kolorze :)

 W całości moja skromna kolekcja kul kwiatowych którą obecnie posiadam :)

Bardzo mi się podoba takie składanie kwiatów a potem łączenie ich w kule.

 Bardzo chcę podzielić się z wami jak to się składa.Zapraszam do wypróbowania i układania takich kul :)

Takie składanie jest bardzo wciągające, przekonacie się sami :) 

Potrzebujemy klej magic i karteczki biurowe najlepiej nieklejone. 

  

Składamy karteczkę na pół najlepiej ułożyć tak jak na zdjęciu czubkiem do góry

 I zaginamy końce prawe i lewe znowu do góry żeby utworzył się kwadrat. Na zdjęciu jest pokazany kolejny krok odginamy ramie kwadratu do dołu. Teraz musimy go przycisnąć najlepiej w jego połowie do naszego kwadratu utworzy się nam stożek

 Czubek stożka zaginamy do środka dzięki temu powstanie środek płatka

 Taką samą czynność powtarzamy z lewym ramieniem.

Mi to przypomina uszka zajączka :)

 Teraz te uszka :) czyli nasze stożki składamy w połowie i zaginamy do środka

Żeby te płatki ma się trzymały, trójkąty które mamy na górze smarujemy klejem i zawijamy do środka.

Trójkącik który mamy widoczny na górnym zdjęciu po prawej stornie jest smarowany klejem i łączony z lewym trójkątem, po złożeniu płatka tworzy środkową część która jest widoczna na zdjęciu obok po prawej stronie.

To tylko tak się wydaje że jest to trudne ale wystarczy poćwiczyć i będą wychodzić piękne kwiaty. Można  z nich również ułożyć bukiet tak jak zrobiła to K-mea bardzo ładny efekt końcowy ! 

Zachęcam do spróbowania tej techniki :)

Dziękuje serdecznie za zaglądanie do mnie, bardzo miłe komentarze jest to bardzo motywujące !

Pozdrawiam IngaSz :*